Opis
Bogusław Michał Adamowicz urodził się 13 stycznia 1870 r. w Mińsku. Z datą 1897 ukazały się w Krakowie dwa tomiki jego poezji: pierwszy pod pseudonimem B. Kordy (Gra wyobraźni), drugi pod własnym nazwiskiem (Tragedia krwi). Swoją podróż w poszukiwaniu artystycznej i literackiej inspiracji rozpoczął właśnie od Krakowa, gdzie zetknął się m.in. z Wyspiańskim i Lutosławskim. Wiosną roku 1900 Adamowicz znalazł się w Paryżu, gdzie rozwinął bujną i różnorodną działalność. Często występował na wieczorach organizowanych przez paryską Polonię jako prelegent. Zimą 1902/1903 poeta wyjechał do Włoch. Z początku zamieszkał we Florencji wraz z Mieczysławem Jakimowiczem (korzystając z pomocy finansowej jego wuja, Władysława Stanisława Reymonta). Po powrocie do Polski osiadł w Krakowie. W grudniu 1910 Adamowicz powrócił do Mińska, a w 1911 wydał najlepszą ze swoich powieści, szeroko zakrojoną parabolę historiozoficzną Nieśmiertelne głupstwo. W roku 1922 wydał tom opowiadań Wesoły Marszałek, a w 1926 powieść Tryumf żółtych. Ostatnie lata jego życia są najsłabiej znane. Nie założył rodziny, mieszkał z matką i siostrą. Po upadku Powstania Warszawskiego 74-letni poeta, osłabiony po zapaleniu stawów, został skierowany do szpitala. Dalsze jego losy nie są znane.
Katarzyna Neudek (zweryfikowany) –
Nareszcie możemy zachwycać się kolejną odsłoną literatury niesamowitej. Oto kolejna perełka z początku XX wieku wydobyta z otchłani niepamięci dzięki Wydawnictwu IX. I uwierzcie mi, tu są same niesamowitości! Jest się czym zachwycać!
Tym, co wyróżnia te opowiadania jest różnorodność tematyczna, która niezwykle działa na wyobraźnię. Przekonacie się, że groza może skrywać się wszędzie. Groza nie zna dnia ani godziny, może ujawnić się w każdym momencie.
Nocą w opuszczonym domu, w którym rzekomo straszy. W tajemniczym obrazie o niezwykłej mocy. W małej wsi, gdzie pradawne rytuały wciąż żyją swoim życiem. W baśniowej krainie.
Nie brakuje tu także opowiadań poruszających głęboko struny wrażliwości, dotykających poczucia odmienności i odrzucenia. Poznanie tajemnicy niedostępnej zwykłym śmiertelnikom niekoniecznie bywa wyzwalające. Miłość potrafi być upiorna. Czarna melancholia dopadająca bohaterów wleje się i w nasze dusze.
Osamotnieni bohaterowie, którym przyszło zmierzyć się z nieznanym, wymykającym się z ram świata realnego. Każdy z nich egzystuje na granicy dwóch światów.
Zbiorek momentami naprawdę straszy. Z niektórych wyłania się smutna prawda, że najpotworniejsze istoty miewają ludzkie oblicze. Do niektórych miejsc lepiej nie zaglądać, mimo wzywającego głosu gdzieś z głębi ciemności.
Najlepsze są tu zakończenia, gdzie koszmar ujawnia się z całą swoją mocą zapierając dech w piersiach i pozostawiając czytelnika z mętlikiem w głowie.
Po lekturze, wiem że nie dam się sportretować nikomu!
Gratka dla fanów klasycznej literatury niesamowitej. Gorąco polecam!