Radomir Darmiła „Świat bez świtu”

(1 opinia klienta)

29,00 45,00 

W Ostatecznej Bitwie bogowie pokonali Naukturów i opuścili świat, aby cieszyć się zwycięstwem na dworach Ojca Wszechrzeczy. Zabrali ze sobą bohaterów i królów, ich rodziny i wierne sługi: całą ludzkość. Prawie całą. W świecie porzuconym przez bogów, zawieszonym między nocą a świtem, pozostali najnędzniejsi z niewolników, dziwki, żebracy i bandyci. Dwadzieścia lat później resztki ludzkości usiłują ubłagać bogów, aby powrócili i zabrali pozostawionych.

Świat opuszczony przez szczęście, jałowy, pełen przemocy, cierpienia i gniewu. Trwa skazana na porażkę walka o przetrwanie, w której brak perspektyw na lepsze jutro. Oto rzeczywistość bez świtów, bez dni, bez szans. W tym rozpadającym się miejscu tylko nielicznym wiedzie się nieźle, a innym odebrano resztki godności i nadziei. To tu nieoczekiwanie dla nich samych spotykają się bohaterowie – tak różni, że aż trudno uwierzyć, że wspólnie potrafiliby cokolwiek osiągnąć. Choć dzielą ich światopoglądy, pochodzenie, a przede wszystkim ukryte motywy i sekrety, wyruszają w podróż. Wędrówka – pełna zabawnych i dramatycznych przygód, paskudnych monstrów i depczących po piętach przeciwników – zaprowadzi bohaterów do nieoczekiwanego celu. Dla niektórych okaże się on wybawieniem, inni spotkają swoje przeznaczenie, a jeszcze inni dowiedzą się o sobie więcej, niż by chcieli.


Wydawnictwo IX
Rok wydania: 2021
Autor: Radomir Darmiła
Redakcja: Ksenia Olkusz
Okładka: Dawid Boldys (Shred Perspective Works)
Redakcja techniczna: Krzysztof Biliński
Format: 125×195 mm
Liczba stron: 322
Cena detaliczna: 38,00 zł

Pobierz fragment książki w ebooku (.epub/.mobi):

Opis

Radomir Darmiła (pseudonim)
Rocznik 1976, z wykształcenia informatyk. Żonaty, ojciec dwójki dzieci. Pracuje obecnie jako starszy wykładowca na jednej z wyższych uczelni w Poznaniu. Opublikował dotychczas trzy opowiadania na papierze: „Trzy do dwóch dla Nowogóry” (Nowa Fantastyka Wydanie Specjalne 3/2014), „Imago” (FWS 1/2016) oraz „Przynoszę wam pokój” (Nowa Fantastyka 6/2020). Oprócz tego publikował w magazynach internetowych: „Struny umarłych” (Esensja, 10/2013), „Zabójca przedsmoków” (QFant, 19 kwiecień 2013), „Wojownik i wiedźma” (Esensja, 9/2014), „Smutna historia o miłości” (Fahrenheit, grudzień 2014) „Talenty odmiennych ludzi” (Esensja, 7/2016), „Dobry wojak Bury” (Silmaris 3/2016, listopad), „Czarbrończyni” (Fahrenheit, sierpień 2017), „Chłopiec do umierania” (Fahrenheit, maj 2018).


RECENZJE:

Informacje dodatkowe

Waga Brak danych
Wersje

oprawa twarda, oprawa miękka, e-book, audiobook

1 opinia dla Radomir Darmiła „Świat bez świtu”

  1. Katarzyna Neudek (zweryfikowany)

    Bogowie w Ostatecznej Bitwie pokonali Naukturów i opuścili świat zabierając ze sobą prawie całą ludzkość. Garstka pozostałych z marginesu społecznego wzgardzona przez bogów próbuje przetrwać w tym rozpadającym się, osnutym mrokiem, zawieszonym między nocą a dniem świecie. Dwadzieścia lat później samozwańczy kapłani składają w ofierze ludzi chcąc ubłagać bogów, aby powrócili. Jedna z adeptek świątyni, Ika podejmuje decyzję o ucieczce… Po drodze spotyka wojowniczego Czarnego Wilka, zwanego Wikiem, który zostaje jej towarzyszem podróży. Tak zaczyna się ich niezwykła przygoda. W ciemności czają się plugawe monstra, przeciwnicy depczą im po piętach… Dokąd zaprowadzi ich ta wyprawa?

    Zostajemy już na wstępie wrzuceni w wir zdarzeń, więc dosyć szybko zostajemy wciągnięci w tę historię. Nie ma tu zbędnych opisów tego świata, jest krótko i konkretnie lekkim piórem napisane. Łatwo można sobie wyobrazić ten smutny, brudny świat, ludzi pełnych gniewu i tęskniących za światłem na nieboskłonie. Nie brak tu humorystycznych ze sporą dozą ironii dialogów, które bawią do łez, a zarazem równoważą mroczną, ponurą rzeczywistość.

    Ogromnym plusem tej książki są charakterni bohaterowie. Wyraziści, pełnokrwiści, z zaletami i przywarami, skrywający swoje sekrety. Moim ulubieńcem jest postać Wika mającego słabość do alkoholu, marzącego o chwale i rzucającego ciętymi ripostami jak z rękawa.

    Ta wędrówka bohaterów to nie tylko do określonego celu wyprawy, ale i w głąb siebie. Przyjdzie im zmierzyć się z prawdą o nich samych, co dla niektórych może okazać się być przekleństwem. Będą musieli zmierzyć się z własnymi słabościami i zostaną zmuszeni do podjęcia odważnych decyzji. Zakończenie jest nieco melodramatyczne, ale w sumie innego sobie nie wyobrażam.

    To ciekawe postapokaliptyczne fantasy. Warto zwrócić na nie uwagę. Świetna to była dla mnie przygoda.

Tylko zalogowani klienci, którzy kupili ten produkt mogą napisać opinię.