Romuald Pawlak „Pusty ogród”

29,00 39,00 

Osiem opowiadań, połączonych wspólnymi motywami oraz uniwersum wykreowanym w powieści „Podarować niebo”. Pięć z nich ukazuje wcześniejsze etapy rozwoju ludzkości, a także wciąż powracający problem: możesz uciec z Ziemi, ale Ziemia nigdy cię nie opuści. Czy na Ziemi, czy w kosmosie, wszędzie ludziom towarzyszą strach, gniew, miłość i nienawiść. Dokonują wyborów strasznych albo pięknych. Choć jakoś te niepiękne przychodzą im łatwiej.

Adam próbuje wyprowadzić ludzi spod ognistej apokalipsy na Ziemi. Fomin wyciąga rękę do tajkonauty, z którym wygrał rywalizację o prymat między gwiazdami. Chce ocalić jego honor, bo tylko tyle może zrobić jeden pilot dla drugiego. Rudzik rozpaczliwie namawia Twardzielców do uratowania jego syna. Jos Fullerheim popełnia głupi błąd. A stary gubernator Amir Krast pragnie już tylko godnej śmierci, choć do końca zamierza pozostać samcem alfa.

Stare, uniwersalne motywy, w nowych kostiumach.

„Pusty ogród” otwiera oficjalnie uniwersum „Dom Krastów”!


Wydawnictwo IX
Rok wydania: 2021
Autor: Romuald Pawlak
Redakcja: Ksenia Olkusz
Okładka: Artur Rudnicki
Redakcja techniczna: Krzysztof Biliński
Format: 125×195 mm
Liczba stron: 350
Cena detaliczna: 42,00 zł

Opis

Romuald Pawlak ur. w 1967 roku, w Sosnowcu. Najchętniej pisuje fantastykę i książki dla dzieci oraz młodzieży, choć zdarza mu się napisać coś dla dorosłych. Najważniejsze tytuły: Inne okręty (Runa 2003), Póki pies nas nie rozłączy (Nasza Księgarnia 2011), Krew nie woda (WAB 2015), Miłek z Czarnego Lasu (Powergraph 2007). Ta ostatnia zdobyła w 2008 roku nagrodę IBBY dla najlepszej książki dla dzieci roku 2007, a w roku 2017 na jej podstawie powstał film animowany.

Uwielbia antybohaterów płci obojga, historie alternatywne i humor absurdalny w literaturze. Gdyby go spytać o ulubionych autorów, na pewno wymieni Ursulę Le Guin, Luciusa Sheparda i Flannery O’Connor.

Informacje dodatkowe

Waga Brak danych
Wersje

oprawa twarda, oprawa miękka, e-book, audiobook

1 opinia dla Romuald Pawlak „Pusty ogród”

  1. Katarzyna Neudek (zweryfikowany)

    „Pusty ogród” okazał się nie taki pusty jak sądziłam, a wręcz pełen niespodzianek.

    Powyższa książka jest doskonałym przykładem jak SF dalej zaskakuje i wpływa na wyobraźnię. Nie zdawałam sobie sprawy, że science fiction aż tak poruszy moje serducho. Są tu opowiadania zarówno smutne, jak i melancholijne.

    Historie tu zawarte uświadamiają nam, że nawet podbicie przestrzeni kosmicznej nie zmieni naszych lęków. Nieważne, gdzie człowiek będzie się znajdował: zawsze towarzyszyć mu będą te same ludzkie odruchy. Świat idzie do przodu, ale ludźmi zawsze będą rządziły pierwotne odruchy.

    Przyszłość, kontakty z obcymi jawią się jako coś pięknego, postępowego, niektórzy wiążą z tym nadzieje na jeszcze większy skok cywilizacyjny, gdzie okazuje się, że rzeczywistość ma dla ludzkości zupełnie inne plany.

    Możemy szukać swojego miejsca w kosmosie, ale niekoniecznie znajdziemy takie, w którym będziemy w pełni wolni. Zawsze, prędzej czy później będziemy od czegoś zależni. Podbój kosmosu przez człowieka nie zawsze bywa usłany różami, często obfituje też w sromotne porażki.

    Stojąc przed ogromem niezbadanego kosmosu człowiek dobitniej odczuwa jaką jest marnością. Jesteśmy pyłkiem, zaledwie mgiełką płynącą przez eony.

    Mam w tym zbiorze swoich faworytów. Zawsze fascynowały mnie wizje spotkań z obcymi, które mogą okazać się rozczarowaniem, toteż bardzo spodobała mi się wizja zmierzenia z Twardzielcami w przejmująco smutnym „Rudziku”.

    Tytułowy „Pusty ogród”, to opowieść o postapokaliptycznym klimacie, ze spadającymi tajemniczymi Ziarnami w tle. Historia jest taka niesamowita i mam szczerą nadzieję, że to wstęp do czegoś większego.

    Najbardziej zachwyciły mnie „Trzy Zimne Siostry”. Samotność ciekawego świata indywidualisty, plus zapierająca dech w piersiach kosmiczna groza.

    Co mnie jeszcze urzekło w tym zbiorze? Kolonizacja kosmosu, wymyślne technologie, opisy funkcjonowania innych ras w kontrze do naszej. Wszystkie z nich zrobiły na mnie piorunujące wrażenie.

    Po lekturze czekam jeszcze mocniej na nadchodzący „Wolny jak Hamilton”. Skrawki uniwersum zdążyłam już poznać, dlatego umieram z ciekawości, co będzie dalej.

    „Pusty ogród” to po prostu rewelacja! Gorąco polecam!

Tylko zalogowani klienci, którzy kupili ten produkt mogą napisać opinię.