Opis
Grzegorz Gajek – urodzony 28 lipca 1987 r., pod księżycem dobrej pani Mokoszy. Choć sam mikrej postury, jego zwierzę rodowe to uparty żubr. Z wykształcenia kulturoznawca, z zawodu tłumacz, z zamiłowania koniarz, fajczarz, włóczęga. Autor powieści, opowiadań i słuchowisk. Jego „Malowidło” było nominowane do tytułu książki roku 2016 w kategorii groza przez portal LubimyCzytać. W 2018 r. powieść „Powrót królów” oraz steampunkowe nowele o Peterkinie i Brokku przyniosły mu nominację do Reflektora Nowej Fantastyki. W 2019 r. tęsknota za słonecznymi dniami dzieciństwa i snutymi przy ognisku gawędami skłoniła go do napisania „Białej wieży”, która otwiera młodzieżowy cykl fantasy „Strażnicy Starego Lasu”.
Media:
https://www.facebook.com/GajekAutor/
https://www.instagram.com/gajek.greg/
https://gajekgreg.wordpress.com/
Pobierz fragment powieści w wersji ebook (format .epub i .mobi)
POBIERZ
Przeczytaj fragment powieści na ISSUU:
Katarzyna Neudek (zweryfikowany) –
rochę czasu zajęło mi napisanie o tej niezwykłej książce. Nie jest to łatwe. Trzyma wysoki poziom, przyznam się, że były słowa, które musiałam sprawdzić w słowniku.
Na temat gatunków musiałam trochę poczytać, bo się nie znam za bardzo ale jak dla mnie „Ziemia nieświęta” zawiera elementy urban fantasy, dark fantasy, powieści gotyckiej, horroru i powieści szkatułkowej. Są momenty gdy jest melancholijna i oniryczna.
Mamy tu dwa światy. Rzeczywisty, w którym funkcjonują zwykli ludzie. Drugi nieznany zwykłym śmiertelnikom jest na granicy innego wymiaru, czyli zaświatów, z którego to co przenika do rzeczywistego świata niekoniecznie jest dobre.
Znajdziemy tu wątek pradawnego rytuału, który ma być dopełniony, istnienie witchdoctora z mocami oraz niebezpiecznego bluesmana Desmonda. Życie trójki zwykłego rodzeństwa jest zagrożone. Mamy tu motyw odwiecznej walki dobra ze złem. Wyścig z czasem. Wątki rozliczenia się z przeszłością, w tym przypadku chodzi o Powstanie Warszawskie. Miasto Warszawa jako miejsce mające swoją historię, mroczne zaułki ale i też urocze zakątki. Wydaje się, że jest tu misz masz ale nic bardziej mylnego, to wszystko tworzy zgrabną całość.
Tu się nie da nudzić, akcja biegnie wartko, trzyma w napięciu, kibicujemy bohaterom. Czytelnik porusza się tu niczym w przerażającym labiryncie.
Bardzo podobały mi się tutaj dialogi.
Nie jestem w stanie oddać wszystkich emocji jakie na mnie ta książka wywarła. Cóż mogę rzec więcej? Podobała mi się.